Na takie wydarzenie czekaliśmy cały rok. Na podwrocławskim lotnisku Raków, odbyła się jedna z największych imprez tego lata!
Śmietankowe
pola przywitały uczestników oczekiwaniem na wejście, które trwało
prawie dwie godziny. Jednak warto było! Cztery namioty prezentowały się
bardzo ciekawie, a muzyka w nich prezentowana mogła zainteresować
każdego. Większość wykonawców wystąpiło zgodnie z planem, a największe
uznanie wśród uczestników wzbudzili: Flash Brothers (Mystic House
Arena), Kyau & Albert (Hypnosis Arena) - zaprezentowali m.in.
zremisowany utwór „Smack My Bitch Up", Jeff Mills (Tech Genetic Arena),
Dieselboy, Logistics (obaj Deep & Blue Arena).
Po 1:00 na
Main Stage pojawiła się gwiazda wieczoru - brytyjski zespół The
Prodigy. Koncert zgromadził pod sceną tłum ludzi, którzy dosłownie
oszaleli, słysząc takie hity jak: "Spitfire", "Breathe", "Smack My
Bitch Up", "Firestarter" i "Out of space".
Niestety nie obyło
się bez małych incydentów i wpadek organizatorów. Największego pecha
miał Menno de Jong, którego występ poprzedziła awaria prądu. Na domiar
złego, w trakcie seta holenderskiego artysty, do konsolety poszedł
członek angielskiej obsługi technicznej i zaczepił Menno de Jonga.
Zobaczcie sami:
Pomimo tego, festiwal Creamfields 2007 można uznać za bardzo udany!
Oświadczenie organizatora:
W związku z przykrym incydentem, który miał miejsce w godzinach porannych na scenie Hypnosis Arena podczas festiwalu Creamfields z udziałem między innymi Menno de Jonga
Gotham Events organizator festiwalu oświadcza:
wyrażamy
ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Chcielibyśmy przeprosić osoby
uczestniczące w tym zajściu, a szczególnie naszego gościa Menno de
Jonga i całą publiczność. Jest nam bardzo przykro, że sytuacja ta miała
miejsce na festiwalu przez nas organizowanym.
Informujemy, że osobą, która wywołała całe zajście był pracownik techniczny angielskiej obsługi festiwalu, który nadużył alkoholu w trakcie imprezy. Z uwagi na to, że miał on dostęp do wszystkich stref ochrona nie zdołała skutecznie i szybko zareagować. W wyniku działań tego człowieka nie doszedł również do skutku występ Hardy Hard'a na scenie Mystic House.
W najbliższym czasie spodziewamy
się również oficjalnego stanowiska ze strony naszego angielskiego
partnera. Jeszcze raz przepraszamy wszystkich uczestników i świadków
tego niefortunnego wydarzenia.
Galeria CREAMFIELDS 2007 >>
Dodatkowo możesz dodać swoje zdjęcia do galerii >>